12 października 2023

WARTO PÓJŚĆ Z DZIECKIEM DO LOGOPEDY…

Kiedy udać się ze swoim dzieckiem do logopedy? To pytanie z pewnością zadaje sobie wielu rodziców, ale też osób pracujących z najmłodszymi. Przede wszystkim warto wiedzieć, co może być niepokojącym objawem w zachowaniu i wymowie dziecka.
Decyzja:
Z wizytami u logopedy bardzo często jest tak, jak z wizytą u lekarza. Gdy coś się dzieje lub nie daje nam spokoju – idziemy. Ale czy musi pojawić się objaw, żebyśmy podjęli decyzję o tej wizycie? Nie. Można przecież pójść zarówno do lekarza, jak i logopedy po prostu profilaktycznie. Taka zapobiegawcza decyzja pozwoli nam sprawdzić, na jakim etapie rozwoju jest obecnie dziecko, czy jego mowa rozwija się prawidłowo lub umożliwi wychwycenie nieprawidłowości rozwojowych i szybką reakcję terapeutyczną. Faktem jest, że im później zostanie postawiona diagnoza, tym trudniej jest prowadzić terapię logopedyczną, jest ona trudniejsza i trwa o wiele dłużej.
Zmartwienie:
Nietypowe zachowania dziecka, zbyt długo utrzymujące się nieprawidłowości w mowie lub jej brak – to tylko kilka przykładów, które powinny spowodować zapalenie czerwonej lampki u rodziców. Na szczęście w przedszkolach i szkołach podstawowych stanowisko logopedy jest obowiązkowe, dlatego też nierzadko rodzic dostaje notatkę z informacjami na temat swojej pociechy. Należy pamiętać, że logopeda nie jest lekarzem, jednak ma wiedzę medyczną i wiedzę z zakresu nauk psychologicznych, potrafi więc wychwycić niepokojące objawy i wysnuć hipotezy. Nierzadko zdarza się, że logopeda jest pierwszym specjalistą, do którego trafia dziecko i dopiero od tego momentu rusza cała machina terapeutyczna.
Czerwona lampka musi zapalić się gdy maluszek:
• nie nawiązuje kontaktu wzrokowego,
• nie głuży,
• nie gaworzy,
• głużyło, ale nie zaczęło gaworzyć,
• nie reaguje na mowę i głos rodziców ani innych opiekunów,
• nie mówi,
• mówi niezrozumiale, bełkotliwie,
• jąka się,
• mówi, ale rozwój mowy stanął w miejscu,
• mówi bez problemu, ale np. w przedszkolu czy szkole przestaje mówić,
• widzisz regres w rozwoju mowy,
• nie naśladuje gestów takich jak np. pa-pa, buzi,
• nie ma potrzeby nawiązywania kontaktu z rówieśnikami i otoczeniem,
• woli bawić się samo,
• ma dziwne zainteresowania, np. odkurzacze,
• wykazuje nietypowe zachowania, takie jak układanie zabawek w idealnie równym rządku,
• przejawia napady płaczu, śmiechu, agresji,
• źle się zachowuje w miejscach publicznych,
• przejawia ruchy stereotypowe np. machanie rękami, kiwanie się itp.
• roczne dziecka nie mówi prostych słów takich jak mama, tata, baba,
• prawie dwuletnie dziecko nie zaczyna mówić np. Mama pić, Tata daj,
• starsze dziecko nie składa zdań,
• ma trudności ze spożywaniem pokarmów,
• ślini się,
• ssie palce,
• oddycha przez usta,
• ma stale otwartą buzię,
• podczas jedzenia ma odruch wymiotny,
• chce jeść tylko konkretne produkty spożywcze i nie chce próbować niczego nowego,
• nie chce jeść pokarmów o różnej konsystencji i twardości,
• przejawia nadwrażliwość na bodźce np. na hałas, światło.
Co powinno nas martwić u dziecka w wieku od 3 lat do ukończenia 4 roku życia?
• zastępowanie głosek innymi, np. l zamienia na j, w na f, k na t, g na d, ź na ś, d na t,
• widoczne wkładanie języka między zęby podczas mówienia,
• trudności w wykonywaniu ćwiczeń języka np. oblizywania ust, podnoszenia języka do górnych zębów itp.
Co powinno nas martwić u dziecka w wieku od 4 lat do ukończenia 5 roku życia?
• dziecko zastępuje głoski syczące s, z, c, dz głoskami szeregu ciszącego ś, ź, ć, dź,
• podczas mówienia wsuwa język między zęby,
• mowa dziecka brzmi jak mowa bajkowego Kaczora Donalda.
Co powinno nas martwić u dziecka w wieku od 5 lat do ukończenia 6 roku życia?
• dziecko nadal zastępuje głoski sz, rz, cz, dż głoskami szeregu syczącego s, z, c, dz lub szeregu ciszącego,
• dziecko, które zbliża się do 7. urodzin, zamiast r wymawia l,
• zamienia inne głoski.
Czy warto iść do logopedy, gdy nasze dziecko ma postawioną już diagnozę?
Niezależnie od postawionej diagnozy, dziecko przejawiające wymienione wyżej problemy, powinno znaleźć się w gabinecie logopedycznym, ponieważ z pewnością potrzebuje terapii, szczególnie w przypadku zdiagnozowanego:
• opóźnionego rozwoju mowy,
• afazji dziecięcej,
• mutyzmu,
• zespołu Aspergera lub zaburzeń ze spektrum autyzmu,
• jąkania,
• autyzmu,
• zaburzeń słuchu,
• niepełnosprawności umysłowej,
• chorób genetycznych,
• wad wymowy.
Pamiętaj, że im szybciej zostanie wprowadzona terapia logopedyczna, tym łatwiej będzie poradzić sobie z problemami dziecka i szybciej osiągniemy zamierzone efekty. Jeśli martwi Cię coś w zachowaniu lub mowie Twojej pociechy, nie zwlekaj, idź do logopedy, nawet jeśli okaże się, że wszystko jest w najlepszym porządku. Lepiej dmuchać na zimne niż później mieć wyrzuty sumienia, że nie zareagowaliśmy w porę. Logopeda obejrzy dziecko, porozmawia z nim, pobawi się, sprawdzi budowę jamy ustnej, zębów, wędzidełka. Pamiętaj, ignorowanie niewielkich problemów dziecka może skutkować większymi zmartwieniami w przyszłości.